Pilaw – na specjalne życzenie Ryby
9 września 2005
Dla konia owies, dla dżygita – pilaw – mówią podobno w Azerbejdżanie.
W Azerbejdżanie nie byłam, ale powtarzam, co słyszałam. Pilaw natomiast robiłam. O ile dobrze pamiętam, jadła go kiedyś u mnie ciotka czarownica i znalazł jej akceptację. Dodać jednak należy sprawiedliwie, że ciotka jest żarłoczna i nie grymaśna.
Ja robię tak. Suchy ryż smażę na maśle lub oliwie. Kiedy zbrązowieje, dodaję wrzącej wody i pozostawiam pod pokrywka własnemu losowi.
Na drugiej patelni smażę w maśle jabłka podzielone na cząstki i wypestkowane śliwki (węgierki – jeśli są to śliwki suszone, to wcześniej trzebno je namoczyć) razem z pół łyżeczki cynamonu, 5 goździkami i czubatą łyżką rodzynek. Czasem wrzucałam jeszcze trochę wiśni z zamrażarki. Wiśnie mrożone jednakowoż zawierają pestki. Ale w rodzinie to se można pluć na wszystko. Pożądane są także morele, agrest, a nawet rabarbar. Jest to zatem potrawa na winie – co się nawinie to sru! do pilawa.
Trzeci komponent to pieczony kurczak. Pieczonego kurczaka to ja nigdy nie mam. Mogą go zastąpić kawałki kurczaka usmażonego saute na patelni (bo i gdzieżby?).
A teraz patrz, Ryba, jaka jesteś zdolna bestia. Na środku półmiska sypiesz ten ryż, nad którym tak się umęczyłaś. Dookoła niego – wieniec z owoców, których, oczywiście, nie rozgotowałaś na marmeladę wieloowocową.. Na tym układasz kawałeczki kurczaka, posypane: drobno pokrojonym czosnkiem, pieprzem i natką pietruszki.
Jest to danie obrzydliwie dobre.
Napisane przez Ryba około 8 rok (lata) temu.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem, jak mam dziękować:) Jednakże moja nie-do-końca-zapamiętana wersja pilawa jest zdecydowanie mniej wyrafinowana. To bardzo, bardzo studencka wersja:) Ale dziękuję.Ty wiesz,ze moze skorzystam i kogoś zaskoczę?:)
Napisane przez joanet około 8 rok (lata) temu.
Czy pilaw bez kurczaka to jeszcze jest pilaw?
Bo to brzmi świetnie i wyobrażam sobie, że i smakuje wyśmienicie, tylko ja bezmięsna jestem i nie wiem, czy wolno mi używać tej nazwy, czy raczej nadużywać jej będę, jeśli dam tam np. bakłażana?
Napisane przez Cot-->joanet około 8 rok (lata) temu.
Wojownik kaukaski pewnie by powiedział, że pilaw bez mięsa tonie pilaw. Ale ja bym się nie rzejmowała. Gości możesz oszwabić białkiem sojowym. Z drugiej strony – są też słodkie pilawy, więc śmiało ruszaj do dzieła!
Napisane przez joanet około 8 rok (lata) temu.
Z poszukiwań wirtualnych wynika, że pilaw to po prostu danie z ryżu.
A ten zapowiada się smakowicie:
http://www.kulinaria.pl/potrawy.asp?id=424
Napisane przez Cotek około 8 rok (lata) temu.
Że jestem żarłoczna i nie grymaśna – to prawda. Dodać jednak należy sprawiedliwie, że żarcie dobre od złego odróżniam. Pilaw był pyszny.